Większość z nas przyzwyczaiła się do tego, że Bitcoin przynosi zyski poprzez zwiększanie swojej wartości w czasie. Strategia HODL działała bardzo dobrze przez cały 2020 rok. Jednak korekta Bitcoina pokazała również inne podejście - zarabianie na spadkach również może być bardzo zyskowne. W tym artykule poznasz historię tradera, który wzbogacił się na ostatnich spadkach.

Korekta Bitcoin i zarabianie na spadkach

Dla osób, które przez ostatni rok posiadały Bitcoina, flagowa kryptowaluta pozwoliła na uzyskanie zwrotów z inwestycji na poziomie kilkuset procent. Dla wielu inwestorów kryptowalutowych, HODL oznacza niemal to samo co "być albo nie być". O ile strategia ta w dłuższym terminie przynosi zadowalający zwrot, to po drodze pojawiają się setki okazji, które poprzez wahania kursów walut mogą pomnożyć nasz kapitał. Dlatego też, oprócz gwałtownych wzrostów ceny Bitcoina, świetną okazją jest również wykorzystanie dekoniunktury lub krótkoterminowego załamania trendu.

Ostatnia korekta Bitcoina spowodowała, że cena najpopularniejszej kryptowaluty spadła o 20% w ciągu kilku godzin. Załóżmy, że pamiętasz nasz wcześniejszy artykuł o długich i krótkich pozycjach na giełdzie. W takim razie doskonale wiesz, że oprócz kupowania Bitcoina w oczekiwaniu na wzrost jego ceny, możemy go również shortować - licząc na to, że jego cena w przyszłości spadnie. Inwestor, który potrafi analizować wykresy BTC i obserwować wskaźniki finansowe, szybko wychwyci sygnały niestabilności płynące z rynku.

Zarabianie na spadku - przykład

Nasz znajomy (trader) w wolnym czasie zajmuje się handlem instrumentami pochodnymi (handel z wykorzystaniem dźwigni finansowej) na giełdzie Geco.one. Podczas kwietniowej korekty uważnie obserwował rynek. W pewnym momencie zauważył, że układ wykresów i napływające informacje z rynku mogą zapoczątkować znaczne spadki. W rezultacie inwestor postanowił zamknąć swoje długie pozycje na rzecz krótkich. Wkrótce potem okazało się, że jego przewidywania były prawidłowe. W rezultacie cena BTC i innych kryptowalut gwałtownie spadła, a trader zapewnił sobie zyskowną inwestycję, jak widać na poniższym zdjęciu. W rezultacie zysk został dodatkowo zwiększony, dzięki wykorzystaniu dźwigni finansowej.

Dlaczego warto zarabiać na spadkach cen?

Zarabianie na spadkach, pozycja krótka - niezależnie od tego, jak nazwiemy tę strategię inwestycyjną - pamiętajmy, że metoda ta pozwala na czerpanie korzyści ze spadającej ceny danej kryptowaluty. W przypadku pozycji długich, liczymy na długoterminowy wzrost wartości naszej inwestycji. W przypadku shortów skupiamy się natomiast na krótkim terminie.

Ale dlaczego shortowanie jest tak interesujące w czasach pandemii? W ciągu ostatniego roku obserwowaliśmy wysoką zmienność na większości rynków inwestycyjnych. Dotyczy to zarówno rynku kapitałowego, indeksów, kryptowalut, towarów, jak i nieruchomości. W marcu 2020 roku nawet rynek kryptowalut wszędzie uległ panice. W warunkach zwiększonej niepewności zarabianie na spadkach jest strategią, która zyskuje na znaczeniu. Dlatego tak ważne jest zrozumienie fundamentalnych zasad funkcjonowania rynku - dobrze poinformowany i wyedukowany inwestor może znaleźć szansę nawet w trudnych warunkach gospodarczych.

‍